Przejdź do treści

Badania funkcjonalne i diagnostyka dlaczego to klucz do znalezienia przyczyny?

Ile razy słyszałaś: „badania są dobre, proszę się nie martwić”, a mimo to wciąż czułaś Zmęczenie, wzdęcia, bóle brzucha czy wypadanie włosów? To doświadczenie wielu moich pacjentów – standardowe badania pokazują tylko, czy nie ma choroby w zaawansowanym stadium, ale nie zawsze odpowiadają na pytanie: dlaczego wciąż źle się czuję?

Czym różnią się badania funkcjonalne od standardowych?
● Medycyna konwencjonalna sprawdza, czy parametry mieszczą się w normach laboratoryjnych. Jeśli są „w widełkach” – wynik uznaje się za prawidłowy.
● Medycyna funkcjonalna patrzy inaczej – analizuje wyniki w kontekście całego organizmu, szuka subtelnych odchyleń i łączy je z objawami pacjenta.

👉 Dzięki temu można wykryć zaburzenia na wczesnym etapie – zanim rozwiną się w poważną chorobę.

Co można sprawdzić dzięki badaniom funkcjonalnym?
● jelita i mikrobiom – SIBO, IMO, pasożyty, przerosty grzybicze, Helicobacter pylori,
● hormony i tarczyca – Hashimoto, niedoczynność, zaburzenia cyklu, PCOS, problemy z płodnością,
● odporność i stany zapalne – przewlekłe infekcje, alergie, autoimmunologia,
● niedobory witamin i minerałów – żelazo, cynk, magnez, witaminy B12 i D,
● funkcja mitochondriów – przyczyna przewlekłego zmęczenia i mgły mózgowej.

To właśnie te obszary najczęściej okazują się brakującym elementem układanki, gdy pacjent słyszy: „wszystko w normie”.

Jak wygląda proces diagnostyczny u mnie?

  • Analiza dotychczasowych badań – często już tu można dostrzec nieprawidłowości, które umknęły w klasycznej interpretacji.
  • Formularz i rozmowa – objawy, styl życia, dieta i historia zdrowotna.
  • Propozycja badań rozszerzonych – jeśli są potrzebne: jelita, mikrobiom, hormony, markery zapalne.
  • Interpretacja w podejściu funkcjonalnym – łączenie faktów: co widać w wynikach, a co mówi ciało.
  • Plan działania – uzupełnienie niedoborów, dieta, suplementacja, zioła, wsparcie naturalne.

Dlaczego to podejście działa?
Bo w końcu odpowiada na pytanie: „skąd biorą się moje objawy?”. Pacjenci, którzy trafiają do mnie po latach, mówią:
● „Wreszcie ktoś spojrzał na moje badania całościowo”,
● „Pierwszy raz zobaczyłam, że moje zmęczenie i problemy jelitowe mają wspólną przyczynę”,
● „Dzięki diagnostyce zaczęłam rozumieć swoje ciało i odzyskałam spokój”.

👉 Jeśli masz poczucie, że objawy nie pasują do wyników badań albo od dawna szukasz przyczyny – diagnostyka funkcjonalna to najlepszy pierwszy krok. Podczas konsultacji online przeanalizuję Twoje wyniki, wskażę ewentualne braki i zaproponuję badania rozszerzone, które pomogą dotrzeć do źródła problemu.